Naszych wycieczek po stoiskach wystawców ciąg dalszy. Tym razem dotarliśmy do stoiska firmy Kalander Czerpalnia Papieru i rozmawialiśmy z Natalią Król.
Dzień dobry. Jak przebiega proces czerpania papieru?
Każda nasza kartka jest ręcznie czerpana. Na naszym stoisku także prowadzimy taki pokaz czerpania papieru i można zobaczyć jak to przebiega. Tutaj mamy drewno zmielone do postaci włókien razem z wodą i kwiatami, w tej chwili mamy dodane bławatki, i każdą taką kartę ręcznie czerpiemy, odciskamy wodę i suszymy. Stąd też ich unikatowy kształt, bo każda kartka jest inna i też rogi kartek są dość niepowtarzalne.
Wszystkie materiały papiernicze, które widzimy na Państwa stoisku są robione ręcznie. A czy jest jakaś różnica pomiędzy tymi papierami, które oferują Państwo na swoim stoisku?
Mamy bardzo różne wzory, różne kwiaty, wszystko zależy od zamówienia klienta. Mamy też różne faktury papieru są lniane, gładkie, czy też te najgrubsze papiery z juty.
Jak długo przebiega taki proces tworzenia jednej kartki?
Trzy dni od momentu, kiedy rozpoczniemy przygotowywanie masy papierniczej, do momentu, kiedy papier musi wyschnąć w warunkach naturalnych.
Czy jest zainteresowanie ze strony odwiedzających stoisko Państwa produktami?
Tak, to są bardzo eleganckie produkty. Klienci szczególnie interesują się nimi, kiedy szukają papieru na dyplomy, certyfikaty czy dyplomy doktoranckie. Na przykład duże zainteresowanie jest w szkołach plastycznych czy wśród artystów.
Czy są Państwo zadowoleni z tegorocznych targów?
My jesteśmy tutaj już trzeci raz, więc podoba nam się tutaj. Przede wszystkim lubimy reakcje zwiedzających na nasze stoisko, zwłaszcza jak oglądają sam proces czerpania papieru. Także bardzo nam się tutaj podoba i organizacja targów także jest bardzo sprawna.
Dziękuję za rozmowę.