Naturalną konsekwencją spotkania na targach są odwiedziny wirtualnego „stoiska” firmy, czyli wizyta na jej www. O znaczeniu strony internetowej rozmawiamy z Mateuszem Beźnicem.”
Na czym polega tajemnica strony internetowej?
Mateusz Beźnic:Tajemnica tkwi w globalnym przekazie informacji w możliwości dotarcia z naszą ofertą wszędzie tam, gdzie jest połączenie z siecią www. Nie ma znaczenia godzina, czy dzień tygodnia. Nie ruszając się z miejsca ,możemy dotrzeć do klienta w Nowym Jorku, Londynie, Moskwie, Berlinie czy Tokio.
Jak skutecznie przyciągnąć uwagę odwiedzających stronę?
Są na to przeróżne sposoby <śmiech>. Ważne aby nasz wizerunek internetowy wzbudzał dodatnie emocje, zaufanie, profesjonalizm, pozytywnie nastawiał do nas. Najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Pokażmy naszym klientom, kontrahentom ludzką twarz naszej firmy jako ludzi w niej pracujących, pamiętając, że to ludzie tworzą firmę. Często jednak wizerunek w Internecie nie wykorzystuje tej szansy. Strona internetowa przedstawia wtedy abstrakcyjny twór, bezosobowy statek widmo. Warto wykorzystać tę możliwość, aby przekazać pozytywne wartości od nas płynące, nadać internetowej stronie ludzki charakter.
Czy zdarza się Panu poprawiać wizerunek istniejących już stron internetowych?
Tak, jednak niechętnie ponieważ budowa wizerunku strony internetowej składa się z wielu składników, warstw, które muszą się nawzajem uzupełniać. Marketing, reklama, sposób nawigacji po stronie, układ graficzny oraz oprogramowanie. Dopiero całość tych zagadnień składa się na dobrą stronę internetową, same poprawki w jednym z jej aspektów niestety nie dają pełnej możliwości prezentacyjnej.
Jakie Pana zdaniem ma znaczenie strona internetowa firmy w pozyskiwaniu klientów?
Ogromne! Jest to furtka na świat! Prezentacja firmy i oferty przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu .Oczywiście trzeba zwrócić uwagę na jakość wizerunku, tak by nasza strona nie grała po stronie przeciwnika, konkurencji (śmiech).
Być może zdradzi Pan kilka sposobów na pozyskanie klientów poprzez stronę internetową?
Niech strona internetowa będzie dobrą prezentacją firmy, jedną z jej najmocniejszych stron. Dzięki stronie przekażmy nasz profesjonalizm, wzbudźmy zaufanie.
Jak Pan ocenia sytuacje polskich stron internetowych?
Uważam, że nie jest źle. Jest paru dużych graczy, którzy obsługują wielkie korporacje, wielu mniejszych, którzy świetnie sobie radzą oraz cała masa domowych webmasterów np. zdolny siostrzeniec. Uważam, że popyt na profesjonalną kreację wizerunku wśród polskich firm jest spory. Niestety różnie to bywa z jakością tych produkcji, zwłaszcza rodzinnych, nadal jest co poprawiać J
Czym dla Pana jest identyfikacja wizualna?
To bardzo szeroka definicja, począwszy od samego znaku graficznego logo – przez materiały drukowane, stronę internetową firmy do wyglądu biurowca czy wystroju wnętrza biura i pani sekretarki (śmiech), identyfikacja wizualna musi być spójna i profesjonalna.
Estetyka czy funkcjonalność?
Nie można rozróżniać tych pojęć, to jak „wóz albo przewóz” na całość kreacji składa się wiele elementów, które się nawzajem przenikają i muszą się uzupełniać. Rolą profesjonalnego wykonawcy jest zbudowanie takiej kreacji której elementy będą się nawzajem przenikać i dzięki temu stworzą profesjonalny wizerunek firmy.
Na ile wykształcenie plastyczne jest przydatne w projektowaniu stron?
Bardzo się przydaje (śmiech). Ważne aby wiedzieć, co się robi i dlaczego, jaki będzie efekt końcowy kreacji.
Polityka cen projektowania stron www jest bardzo zróżnicowana. Od czego to zależy?
Internet jest najtańszą formą dotarcia do klienta. Proszę policzyć ile kosztuje projekt/ skład/ wydruk 5 000 folderów po 20 stron każdy. A jeśli oferta się zmienia? Trzeba drukować od nowa. Strona internetowa z panelem CMS nie ma takich ograniczeń. Ofertę możemy zmieniać co godzinę. Klient może ją sobie wydrukować, możemy powiadomić go o zmianie itd.
Oczywiście zależy komu chcemy powierzyć nasz wizerunek, czy opłaca się nam ryzykować? Jaki mamy budżet na jego budowanie? Są wykonawcy, którzy zrobią to za przysłowiową złotówkę aby dorobić do kieszonkowego, ale istnieją także profesjonalne firmy, które się tym zajmą, angażując specjalistów.
Jaka jest różnica między autem za 2 000 zł a 200 000? Może ten pierwszy ruszy z miejsca, ale czy w dobrym kierunku? Czy bezpiecznie dotrzemy na miejsce?
Na pewno najważniejsze jest doświadczenie wykonawcy, jego wiedza, referencje w tym wypadku zadowolony klient, poprzednie wykonane projekty. Jeśli projektant potrafi pomóc swojemu klientowi i wie jak to zrobić, powinien to odpowiednio wycenić. Na pewnym poziomie nie warto ryzykować.
Jak widzi Pan przyszłość w e-przestrzeni?
Cyberprzestrzeń tak bardzo ułatwia kontakt, przepływ informacji, że nie ma możliwości się bez niej obejść. Jeszcze kilkanaście lat temu istnienie w e-przestrzeni było luksusem. Teraz jest poważnym błędem, stratą klientów, a więc pieniędzy – jeśli nas w niej nie ma.
Dziękuję za miłą rozmowę, Magdalena Zdrenka