Czym powinien kierować się klient przy wyborze firmy do budowy stoiska targowego?
Wybór firmy realizującej zabudowę jest jednym z ważniejszych elementów przygotowań do targów. Przed wybraniem wykonawcy należy koniecznie sprawdzić:
– referencje
– jakie są opinie tych, których firma obsługiwała ?
– z jakiego materiału będzie wykonane stoisko ?
– czy użyte systemy są produktem markowym czy są tzw. samoróbki ?
– czy posiadają stosowne atesty ewentualnie obliczenia statyczne ?
– czy producent systemu autoryzuje wykonawcę ?
– czy firma posiada ubezpieczenie OC i na jaką kwotę ?
– czy firma posiada doświadczenie z realizacjami zagranicznymi – gdzie? (dla targów zagranicznych)
– dobrze jest przynajmniej raz odwiedzić siedzibę firmy.
Sprawdzenie tych punktów pomoże uniknąć niespodzianek. Chętnie służymy radą w tym zakresie.
Szanowny Panie;
Wiele firm wystawienniczych oferuje coraz to nowocześniejsze systemy wystawiennicze. Nowoczesne, ale systemy, czyli coś, co jest powtarzające się systematycznie. Na targach widzę często stoiska wykonane w innej technice, gdzie systemów po prostu nie ma lub są niewidoczne. Takie stoisko wydaje mi się naprawdę nowoczesne i co ważne NIEPOWTARZALNE! Wkrótce firma nasza zacznie przygotowania do uczestnictwa w dużych targach. Jestem ciekawy czy zgadza się Pan z moją opinią. Dziękuję za odpowiedź. Zbigniew Dyda Wrocław (Branża spożywcza)
Szanowny Panie, niestety nie mogę w całości podzielić pańskiej opinii. Tak jak na rynku samochodowym obok 'Syrenek’ jeżdżą Mercedesy, tak i w branży wystawienniczej system-systemowi nie równy. Przeciętnemu odbiorcy system kojarzy się z oktagonalnymi słupkami aluminiowymi i tekturowymi ścianami. Z całą pewnością ma Pan rację, tu możliwości są mocno ograniczone. Nijak jednak nie można porównywać tego typu rozwiązań z systemami najnowszej generacji.
- techniki łączenia fasad szklanych
- techniki naciągów linowych
- lekkie konstrukcje piętrowe
- podwójne podłogi
To tylko niektóre przykłady 'nowinek’ czerpanych bezpośrednio z dużej architektury znajdujących zastosowanie w najnowszych systemach wystawienniczych. Przy tego typu rozwiązaniach tylko wprawne oko fachowca dostrzeże 'system’ na stoisku. Mając do dyspozycji kilka dających się ze sobą łączyć systemów, jesteśmy ograniczeni do właściwie tylko wyobraźni projektanta. Tak naprawdę trudno dzisiaj wyobrazić sobie zaawansowane konstrukcyjnie stoiska bez użycia (choćby częściowo) systemu. Alternatywą jest tak zwana zabudowa konwencjonalna. W praktyce oznacza to najczęściej płytę paździerzową lub gipsową. W fachowych kręgach krążą opinie, że stoisko wykonane z gipsu jest oznaką złego smaku. Co pan sądzi na ten temat?
Panie Krzysztofie, firma nasza od czasu do czasu wystawia się za granicą (Wschód/Zachód). Zawsze zadajemy sobie pytanie, czy do budowy stoiska lepiej zamówić firmę zagraniczną (niskie koszty – są na miejscu) czy polską (konsekwencja budowy przez tą samą ekipę). Firma z branży ceramicznej. Romek Kielce
Dużo zależy od tego, jakie wymagania powinno spełniać stoisko. Nie bez znaczenia jest również jego wielkość. Małe stoisko i powiedzmy standardowe (kilka ścian, dwa stoliki, osiem krzeseł) mądrzej będzie zamówić u organizatora lub lokalnej firmy. Alternatywą jest również montaż własnego stoiska. Planując stoisko indywidualne, wygodniej i na pewno taniej będzie zamówić je u rodzimej firmy wystawienniczej. Firma ta powinna mieć koniecznie doświadczenie w realizacji stoisk targowych za granicą. Atuty firmy polskiej:
- bliskość klienta
- brak problemów z komunikacją (ważne w fazie planowania)
- mniejsze ryzyko niespodzianek
- mimo kosztów logistycznych na pewno taniej.
Jeszcze inaczej będzie, kiedy wybiera się pan poza Europę. W tym przypadku warto znaleźć polską firmę współpracującą z firmami wystawienniczymi na całym świecie. Daje to możliwość wykonania planów stoiska w Polsce, oraz montaż pod nadzorem wykonawcy w dowolnym miejscu na świecie. W ten sposób możemy znacznie zredukować koszty transportu.
”
Czy Pana zdaniem lepiej oświetlić stoisko na targach żarówkami tradycyjnymi czy halogenami? Kaja
Oświetlenie stanowi jeden z najważniejszych elementów stoiska. Wykonując plany oświetlenia poświęcamy im wiele uwagi. Wykorzystujemy elementy profesjonalnego oświetlenia wnętrz, oraz oświetlenia scenicznego. Te wyposażone są w żarówki halogenowe, xonowe, rtęciowe, sodowe, oraz układy optyczne. Źródła światła na stoisku powinny być efektywne i efektowne. Tradycyjne żarówki nie spełniają tych wymogów. Mimo tego (ze względu na koszty) widuje się je jeszcze na stoiskach.
Nasza firma oferuje konfekcje papierowa jak np. tapety, obrusy ozdobe itp. Juz od kilku lat stoiskie nasze sa wykonane z tych wlasnie tapet … Czy uwaza Pan ze jest to dobry pomysl jesli stoisko zbudowane jest z produktow oferowanych przez dana firme?
Często się zdarza że wystawcy wykonujący zabudowę stoiska we własnym zakresie mają skłonności do tego typu rozwiązań. Nie bez znaczenia jest tu przekonanie że, obniży to koszty realizacji, które praktyka często boleśnie koryguje. Wykonując projekty stoisk targowych dla naszych klientów nie preferujemy tego typu rozwiązań.
Dlaczego nie?
- stoisko targowe to swoista wizytówka firmy (nie koniecznie producent tapet musi drukować swoje wizytówki na swoim produkcie)
- względy praktyczne – statyka, p/poż, montaż, demontaż
- niebezpieczeństwo 'przegadania’ stoiska
- stoisko stanowi oprawę dla prezentowanego produktu lub usługi, a nie odwrotnie.
Zdarza się jednak np. w branży budowlanej, że są produkty które aż się proszą aby je użyć do budowy stoiska. Jeżeli w ten sposób możemy przedstawić zalety produktu, jest to bezpieczne, i w końcu poparte dobrym pomysłem – nie wykluczamy tej możliwości.
Poszukuje tworzywa sztucznego, przezroczystego, odpornego na scierania, może być w taflach (byle nie za grubych, 1-2mm w zupelnosci wystarczy) albo w płynie polimeryzujacym w stosunkowo krotkim czasie – chce wykonac z niego wierzchnia warstwe podloza na targach; powierzchnia ok.100 m2
Firmy zajmujące się wydrukami wielkoformatowymi dysponują specjalistycznymi foliami (laminatami) do zabezpieczania grafiki na podłodze. Radzę skontaktować się bezpośrednio z nimi.
”
Szanowny Panie. O ile mi wiadomo Pańska firma wykonuje stoiska na kształt amfiteatru ze stalowych konstrukcji. Proszę o bliższe dane.
W odpowiedzi na zapytanie informujemy, że posiadamy w sprzedaży – jeden z nielicznych tego typu, używanych w wystawiennictwie – system kopuł, będący odmianą systemu meroform. Istnieją w naszej ofercie zestawy na konkretne rozmiary (pół)kul, w zakresie od 5m do 16m średnicy, wykonanych z aluminiowych – powtarzających się rodzajami – kulek i łączników, o możliwości zakupu różnej gęstości nasycenia łącznikami – kształtu kuli.
Konkretne zestawy można nabyć:
1. jako półkulę,
2. jako kulę
3. lub jako półkulę z dodatkowym pierścieniem podwyższającym.
Kopuły te można:
1. uzupełniać wypełnieniami lub plandeką,
2. rozcinać tworząc np. kształt zabudowy 'amfiteatru’
3. stawiać, podwieszać, 'obracać’
4. łączyć z różnymi systemami do zabudowy stoisk targowych.
Istnieje możliwość wypożyczenia przez nas konstrukcji kopuły.
Co Pan sądzi o modzie na wprowadzanie opłat manipulacyjnych przez organizatorów targów?
Tak jak Pani zauważyła, mamy dziś do czynienia z modą na wprowadzanie przez organizatorów targów dodatkowych opłat. Niestety, zapoczątkowała je polska stolica imprez wystawienniczych – Poznań. W ślad za MTP poszli inni organizatorzy. Te dodatkowe opłaty nazywane są opłatami manipulacyjnymi lub licencyjnymi, a w rzeczywistości są niczym innym, jak przejawem 'polskiej rzeczywistości’.
Standardem obowiązującym na europejskich terenach targowych jest wynajmowanie powierzchni ekspozycyjnej wraz z pełnym serwisem w czasie trwania targów, jak również w okresie montażu i demontażu stoiska. W Polsce, gdzie wysokość cen usług świadczonych przez organizatora targów, rzadko jest adekwatna do ich jakości, próbuje się wyciągać dodatkowe pieniądze od wystawcy za pośrednictwem firm budujących stoiska. Bo w rzeczywistości, za korzystanie z serwisu podczas montażu i demontażu standu, zapłaci wystawca, ponieważ to jemu firma wystawiennicza przedłoży wyższy rachunek. Taka sytuacja powoduje wiele nieporozumień i utrudnień zarówno dla firm wystawienniczych, jak i dla wystawców.
Uważam również, że wprowadzanie opłat licencyjnych tylko dla firm realizujących zabudowę na terenie targów, a nie należących do struktury organizatora, jest praktyką monopolistyczną.
Miejmy jednak nadzieją, że wcześniej czy później na polskie targi powróci rozsądek, na co z niecierpliwością czekamy, my i nasi klienci.