Rozmawiamy z Monika Dymecką, prezes firmy Centrum Selena, organizatorką targów zdrowia i medycyna naturalnej
Dzień dobry. Na czym polega specyfika targów związanych z medycyną naturalną?
Ich specyfika polega przede wszystkim na bardzo ciekawych, nieszablonowych gościach targów, niezwykle interesujących wykładach i stoiskach z bardzo różnorodnym towarem oraz często świetną aranżacja. Już sam zakres tematyczny: kosmetyka, medycyna naturalna i alternatywna oraz prezentacja najnowszych trendów w ochronie zdrowia i bezinwazyjnej profilaktyki czyni tego rodzaju targi naprawdę batrdzo ciekawymi wydarzeniami.
No własnie, w Polsce organizuje się coraz więcej targów związanych ze wspomnianą tematyką – jak ocenia Pani ich poziom i czy można mówić o sukcesie tej branży?
Po pierwsze, jest to branża bardzo potrzebna, czego dowodem jest stałe zainteresowanie zwiedzających oraz wystawców, w tym również z zagranicy. Chcą oni promować znane im najnowsze rodzaje terapii, ale również stare, nieco zapomniane metody, np. stosowanie pijawek. Organizując po raz pierwszy targi medycyny w Polsce, opierałam się na podobnych imprezach w Anglii (tam ich tradycja sięga 30 lat – przyp.red) oraz w Australii, Francji i Niemczech, gdzie są organizowane systematycznie od lat i cieszą się dużą popularnością. Poziom targów w Polsce jest na pewno zależny od 3 rzeczy: organizatora, doboru wystawców o wysokim poziomie, lokalizacji. Biorąc te trzy pod uwagę, mogąstwierdzić, że poziom targów w Polsce nie odbiega od imprez zagranicznych, aczkolwiek te nasze są organizowane na o wiele mniejszą skalę niż w Londynie czy Paryżu, choćby ze względu na brak sponsorów w Polsce. W Polsce jest wielu dobrych organizatorów, jak Nina Grela, Bogusław Skulski czy Stanisław Kiełkowski. Są to ludzie, którzy sami zajmują się tymi tematami od lat. Sąwięc są ekspertami w doborze wystawców.
Czy branżę związaną z medycyną naturalną dotknął kryzys?
Jest to branża na tyle specyficzna, że kryzys jest tu nieodczuwalny.
Ostatnio zorganizowała Pani w Gdańsku targi Od Wahadełka Do Gwiazd – proszę powiedzieć o nich coś więcej? Co było ich najciekawszym elementem?
No i tu mam problem, bo wszyscy uczestnicy okazali się bardzo ciekawymi ludźmi o nie szablonowych poglądach i zaprezentowali tak wiele różnorodnych tematów z różnych dziedzin, że trudno jest wyróżnić kogoś szczególnie.
Na przykład prof. dr Leszek Weres – prawnik z wykształcenia – zakochany w kosmosie wygłosił wykład ,,czy S.O.S. dla planety ziemia?”, Ernest Sokołow z Litwy przywiozł aparat do robienia zdjęć aury człowieka, na podstawie których diagnozował stan zdrowia człowieka. Natalia Świtko opowiadała o niezwykłych preparatach z Syberii. Mało kto wie w Polsce, że Sybiracy wypijają dwie buteleczki oleju z rokitnika i nie chorują przez całą zimę! A redakcja 4 Wymiaru zaprezentowała niezwykłe książki niedostępne w naszych księgarniach oraz przepiękne minerały dla kolekcjonerów i dla tych, którzy kochają kamienie.
Targi w Gdańsku cieszą się duża popularnością, ponieważ staramy się zaprezentować niezwykłych gości z całego świata. Mieliśmy gości z USA, Australii, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Tajlandii, Konga, Kamerunu, Madagaskaru, Hiszpanii, Rosji, Estonii, Japonii. Mam wielu przyjaciół w świecie naukowców i hobbystów jak i praktyków. Ciągle gna mnie w świat w poszukiwaniu niezwykłych ludzi stąd też nazwa targów ,,Od Wahadełka do Gwiazd” czyli szeroki wachlarz problemów które reprezentujemy na targach.
Z powyższego widać, że trudno jest ocenić, kto z wystawców jest najlepszy czy najważniejszy gdyż wszyscy reprezentują wysoki poziom wiedzy w swojej specjalności.
Jak wystawcy pojawiający się na Państwa targach dbają o to, by ich stoiska wyglądały szczególnie ineteresująco? Może organizują jakieś eventy?
Oczywiście każdy chce się zaprezentować jak najciekawiej i najlepiej, dlatego stoiska są kolorowe i przyciągające uwagę.Chyba głównym aspektem ich atrakcyjności, który również zawiera w sobie jakiś charakter eventu są przedmioty na stoiskch prezentowane.
Starają się Państwo ich za to w jakichś sposób nagradzać? Albo planują to robić?
Nasi goście często proszą nas o wręczanie nagród swoim ulubieńcom, dlatego na minionych targach wręczyliśmy dyplom oraz upominek dla Pani Natalii Świtko od jej wiernych wielbicieli, którym doradza, jak zachować zdrowie do późnej starości i aplikuje swoje preparaty oparte na starych syberyjskich przepisach.
Jak zachęciłaby Pani potencjalnych zwiedzających do zainteresowania się targami targami medycyny naturalnej?
Jeżeli ktoś jest ciekawy świata, innych kultur, ciekawostek z dziedziny kosmetyki i alternatywnych sposobów profilaktyki – np. stosowanie magnetycznej biżuterii, ziół przypraw – interesuje się wszechświatem w pełnym tego słowa znaczeniu na pewno znajdzie coś dla siebie na naszych targach.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
Także dziękuję