Branża eventów rozwija się tak dynamicznie, że warto sięgać po coraz to nowsze i bardziej kreatywne rozwiązania. Jednym z nich jest skorzystanie z usług firmy Fotobudka Warszawa, czyli wkręcenie siebie i swoich gości w zdjęciowy szał. Jak to zrobić? O tym opowiada pani Emilia Ziółkowska.
Dzień dobry. Zajmuje się Pani obsługą fotobudek na imprezach. Jak to działa? Jaka jest Pani rola?
Fotobudka jest świetną rozrywką dla ludzi w różnym wieku na różnego rodzaju eventach. Moim zadaniem jest obsługa sprzętu, czyli wymiana papieru, ustawienie aparatu, światła, rozstawienie tła, dopilnowanie wydruków, aby ich rozmiar i rozkład zdjęć były takie, jak zażyczył sobie klient. Rozstawiam również stolik z gadżetami. Zapraszam gości eventu do wspólnej zabawy dodatkowo instruując ich, na czym polega nasza Fotobudka 🙂
Czy z Pani doświadczenia wynika, że lubimy robić sobie zdjęcia, czy raczej trzeba nas do tego przekonać?
Jeśli chodzi o chęci do zabawy, wszystko zależy od śmiałości i poczucia humoru. Większość osób jest chętna do takich atrakcji, a pozostałą mniejszość da się przekonać 🙂
Często znajomi zadają mi pytanie, w jakim wieku ludzie najbardziej lubią robić sobie takie śmieszne zdjęcia w budce? Niestety nigdy nie podałam dokładnej odpowiedzi na to pytanie. To jest świetna zabawa w KAŻDYM WIEKU. Nie ma czegoś takiego jak „za młody” bądź „za stary”. Według mnie każdy ma w sobie to „wewnętrzne dziecko”.
Organizatorzy jakiego typu imprez korzystają z Państwa usług najczęściej?
Najczęściej zdarzało mi się jeździć z Fotobudką na wesela i imprezy firmowe, choć nie ma na to reguły. W okresie letnim jest dużo pikników i festynów, na które tez jesteśmy zapraszani. Wszystko zależy od miesiąca. Na przykład na przełomie stycznia i lutego dostajemy mnóstwo propozycji pojawienia się na studniówkach. A poza takimi większymi eventami zdarza nam się jeździć na mniejsze uroczystości, takie jak urodziny.
Fotobudka na targach to chyba spore zaskoczenie dla kogoś, kto nigdy się z nią nie zetknął. Jakie reakcje budzi taka atrakcja?
Pierwszy raz zdarzyło mi się uczestniczyć na targach jako obsługa fotobudki. Nie spotkałam się z tym wcześniej, ale według moich obserwacji był to rewelacyjny pomysł w kontekście reklamowania swojego stoiska. Cześć osób na targach jest zabiegana i ci ludzie zwykle nie zwracają uwagi na takie atrakcje, lecz niesamowita większość zatrzymuje się z zainteresowaniem. Każdy mógł odsapnąć chwilę od zgiełku i powygłupiać się przed obiektywem.
Jakie zalety ma postawienie na swoim stoisku fotobudki?
To przede wszystkim chwila odpoczynku dla wszystkich. Dodatkowym plusem jest pamiątka z fajnymi zdjęciami i logiem oraz mailem firmy, która wynajęła fotobudkę. Dzięki fotobudce dookoła stoiska zbiera się sporo widzów, dużo uczestników, a jeszcze więcej osób chwalących za kreatywne podejście do sprawy. Nie pozostaje nic innego, jak tylko wynajmować fotobudkę na targi! 🙂
Dziękuję za rozmowę. Naszych czytelników zaś gorąco zachęcam do rozszerzania repertuaru atrakcji swojego stoiska – na tym nie można stracić!